
Rajd rowerowy „Szlakiem Bitwy Łódzkiej”.
Rajd rowerowy „Szlakiem
Bitwy Łódzkiej”.
W dniu 08.10.2017r. Stowarzyszenie Strefa Rowerowa Brzeziny i Muzeum im. Leokadii Marciniak w Gałkowie Dużym zorganizowało po raz trzeci rajd rowerowy „Szlakiem Bitwy Łódzkiej”.
Tym razem trasa rajdu rowerowego wiodła przez mniej znane miejsca w okolicach Brzezin związane z działaniami wojennymi w latach 1914-1918.
Na starcie, pomimo deszczu, stawiło się około 30 rowerzystów, między innymi z Brzezin, Łodzi i Koluszek.
Jako pierwsze odwiedziliśmy Muzeum im. Leokadii Marciniak w Gałkowie Dużym, które szczyci się zbiorami militariów pierwszowojennych. Uczestnicy rajdu rowerowego wysłuchali wykładu wprowadzającego w zagadnienie Bitwy Łódzkiej oraz obejrzeli prezentację przedstawiającą ważne wydarzenia oraz miejsca, które odwiedzimy na trasie rajdu dotrzemy.
Kolejnym miejscem godnym uwagi był dworzec kolejowy Gałkówek, przy którym dowiedzieliśmy się o walkach na wzniesieniu przanowickim w listopadzie 1914 roku.
Wojna to ofiary nie tylko wśród żołnierzy, ale i ludności cywilnej. W Kaletniku pochyliliśmy głowy nad losem mieszkańców terenów objętych działaniami zbrojnymi oraz tragedią naszych przodków zmuszonych do walczenia w zaborczych armiach.
Łaznowska Wola.
Z Kaletnika udaliśmy się do Łaznowskiej Woli szlakiem niemieckiej 50 Dywizji Rezerwowej, w której zobaczyliśmy jeden z największych wiejskich cmentarzy ewangelickich w okolicach Łodzi, na którym spoczywają również żołnierze zwaśnionych stron.
Z Łaznowskiej Woli przejechaliśmy do Borowej i Zielonej Góry – miejscowości mocno zniszczonych w czasie bitwy zwanej Przełomem pod Brzezinami.
W Lesie Gałkowskim odwiedziliśmy leżący poza szlakami turystycznymi Gaj Benedykta XVI – miejsce upamiętniające żołnierzy z dalekiej Syberii, którzy tu właśnie znaleźli swoje miejsce wiecznego spoczynku. Na koniec odwiedziliśmy jeszcze kopiec mogilny, pamiątkowy krzyż i pomnik Bitwy Łódzkiej.
W miejscach pamięci zapaliliśmy znicze i oddaliśmy hołd poległym żołnierzom. Pamiętać należy, że we wrogich armiach, naprzeciw siebie, często stawali Polacy wcieleni w armie zaborców. Na cmentarzach, na których spoczywają polegli żołnierze walczący w I Wojnie Światowej można niestety spotkać często znaleźć polskie nazwiska.
Rajd zakończyliśmy tradycyjnie ogniskiem przy leśniczówce w Janówce.
W tym miejscu pragniemy serdecznie podziękować
Nadleśnictwu Brzeziny w Kaletniku za umożliwienie rozpalenia ogniska, Departamentowi Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego za udostępnienie map i materiałów informacyjnych dot. I Wojny Światowej i Bitwy Łódzkiej,
Panu Zbigniewowi Krukowi – właścicielowi Zakładów Mięsnych „Zbyszko” w Bedoniu za przekazanie firmowych wyrobów.